Głębokie gardło
Termin stał się sławny dzięki Lindzie Lovelace i kultowemu filmowi o tym tytule. Jak jednak dokonać czegoś takiego w realnym życiu - i się nie zakrztusić?
Włożenie całego penisa do ust nie jest łatwą sprawą - nawet jeśli jesteś bardzo, ale to bardzo podniecona. Niewielu kobietom udaje się to za pierwszym razem - ale to nie powód, żeby rezygnować z nauki...Oto kilka rad Lindy Lovelace.
Przede wszystkim musicie się rozluźnić - zestresowaniu towarzyszy nie głębokie, a ściśnięte gardło, a to zupełnie nie o to chodzi. Dobrze działa kieliszek wina lub dwa, który pozwoli wam traktować ten rodzaj seksu zupełnie po prostu - jako kolejną erotyczną przygodę.
Fot. M. Kabelis
Kiedy już zdecydujecie się wziąć penisa do ust, postarajcie się Odchylić mocno głowę do tyłu - dzięki temu otworzy się światło gardła i będziecie mogły wprowadzić penisa do środka bez krztuszenia, nawet jeśli będzie naprawdę pokaźnych rozmiarów. Na początku można spróbować leżąc, z głową zwieszoną poza krawędź łóżka.
Często problemem jest nie wprowadzenie penisa, a oddychanie z nim w środku. Najlepiej wówczas oddychać przez nos. Linda Lovelace określa to jako oddychanie wokół penisa podczas suwu do góry. Ale oczywiście trzeba pewnej wprawy, by jednocześnie ssać faceta, nie udusić się i jeszcze oddychać...
Jednak jeśli mimo wszystko głębokie gardło jest dla was barierą nie do przejścia - spróbujcie kombinacji seksu oralnego na samej żołędzi ze wspomaganiem pieszczotami rąk u nasady.
Ale warto się przyłożyć do nauki: wdzięczny mężczyzna w łóżku to ideał erotycznych marzeń. Poza tym warto pamiętać o słynnych słowach Teresy Russell z filmu "Dziwka": "Zapewniam cię, że jeżeli nie wepchnie go w usta tobie, wepchnie go komu innemu!"