bezwstydnik

Romans w pracy? Tak, ale...

Nie oszukujmy się: albo już was to spotkało - albo romans w pracy jest dopiero przed wami.  Co zrobić, żeby to się nie skończyło koniecznością zmiany pracy?

Odwiedzin: 2934

Zazwyczaj zaczyna się tak: poznajesz faceta i coś zaczyna między wami iskrzyć... Normalnie natychmiast zdecydowałabyś się go poznać bliżej i zaciągnąć do łóżka  najszybciej jak się da. Ale tym razem jest problem: to kolega z pracy albo co gorsza - szef. I co teraz?



Fot. sxc.hu/rolve


Romanse w pracy się zdarzają i nawet jeśli któraś z was nie przeżyła tego osobiście, to na pewno niejeden raz słyszała o takich przypadkach. I zazwyczaj w takich sytuacjach ma mieszane uczucia: bo romans w pracy to z jednej strony ekscytująca przyjemność, znacznie zwiększająca zadowolenie z pracy, a bywa, że i kreatywność. Ale z drugiej strony niesie sporo niebezpieczeństw - a głównym jest to, co będzie, jeśli związek się rozpadnie i to w atmosferze wzajemnych żalów i pretensji.


Oczywiście by uniknąć problemów wystarczy po prostu nie romansować w pracy, ale... Nie zawsze jest to takie łatwe. Na szczęście jest kilka sposobów, które pozwolą uniknąć wielu problemów związanych z takim romansem. Oto one...


Jeśli już romansujesz, to unikaj bezpośrednich przełożonych. To może spowodować problemy na linii służbowych poleceń. Jeśli będzie ci kazał robić rzeczy, na które nie masz ochoty, a on o tym wie - poczujesz się urażona, że o ciebie nie dba. Ale jeśli kochanek zacznie cię zbytnio oszczędzać, to natychmiast zauważą to inni pracownicy i wyciągną odpowiednie wnioski. A czy chcesz mieć opinię osoby, która załatwia sobie awans i ustawia pracę przez łóżko? Nawet jeśli nie przepadasz za tymi ludźmi, to jednak musisz z nimi spędzać kilka godzin dziennie, współpracować, a w atmosferze niechęci nie będzie to łatwe.


Jeśli to ty jesteś szefem - też unikaj romansów z podwładnymi. Bo nawet jeśli będziesz tego podwładnego traktowała dokładnie tak samo jak resztę zespołu, to i tak przykleją ci łatkę, że go oszczędzasz, bo z nim sypiasz. A to oczywiście natychmiast przełoży się i na atmosferę w pracy, wydajność zespołu, no i szacunek pracowników do ciebie diabli wezmą. Poza tym nie oszukujmy się: zachowanie obiektywizmu przy łóżkowych układach jest naprawdę bardzo trudne...


Szef - nie, podwładny - też nie. Ale romans z kolegą z pracy też nie jest bezpieczny. Przede wszystkim nie każda firma patrzy przychylnie na związki osobiste między pracownikami. No bo kiedy między nimi wszystko się układa to jest dobrze - ale jak zacznie się psuć, to cierpi też firma, bo nie ma siły, przyniosą swoje problemy z domu do pracy... Jeśli więc już chcesz romansować z kolegą z pracy, to chociaż wybierz inny dział niż twój własny. Bo gdyby wam nie wyszło, to po prostu przestajesz chodzić do tej części firmy i z głowy.


Jesteśmy jednak realistkami i znamy życie - wiemy więc, że przynajmniej do połowy z was nasze dobre rady nie trafią. Z amerykańskich badań wynika, że aż 71 proc. mężczyzn i 62 proc. kobiet nawiązuje romanse w pracy. Albo więc wy się zakochacie, albo ktoś zakocha w was i biurowy romans zakwitnie, że ho, ho!


Jednak postarajcie się mimo wszystko nie stracić resztek zdrowego rozsądku i pamiętajcie, żeby nie korzystać z firmowej skrzynki, by wysyłać sobie erotyczne maile - a nuż przez pomyłkę wyśle ci się do kogoś innego. Nie okazujcie też sobie publicznie uczuć, żeby pokazać, że jesteście razem. To praca, nie prywatna impreza i takie zachowanie jest zwyczajnie oznaką braku klasy. Wiele osób może stracić do ciebie sympatię z tego powodu, a jeszcze innych takie zachowanie może zwyczajnie krępować. Unikajcie za wszelką cenę zacieśnienia współpracy z kochankiem: nie przygotowujcie razem projektów, prezentacji, akcji plenerowych - czegokolwiek. Po pierwsze trudno być obiektywnym wobec osoby, z którą łączy nas uczucie albo choćby seks, co może przełożyć się na jakość waszej pracy. Po drugie w takich sytuacjach może się pojawić element zawodowej rywalizacji, a to nie służy ani relacjom zawodowym, ani prywatnym.


Jeśli już zdecydujecie się na taki romans, najlepiej po prostu zachować jak najdalej idącą dyskrecję - współpracownicy, nawet jeśli się domyślą, będą wdzięczni.

Ale zdecydowanie najlepszym i najmniej kłopotliwym rozwiązaniem jest poszukanie sobie kochanka poza własną firmą...

AN


Komentarze
Ilość komentarzy: 0
Zaloguj się aby skomentować
Brak komentarzy!
hotzpod
Wystawa prac  erotyzm-oczami-kobiet.

Wystawa prac erotyzm-oczami-kobiet.

<

Od 20.10. do 20.12 2010 w ekskluzywnych alejkach City Park Residence można oglądać wystawę najlepszych fotografii przysłanych na konkurs “Erotyzm Oczami Kobiet”

BS Bohemia Sekt

BS Bohemia Sekt

<

Sponsor wernisażu - producent wysokiej jakości win musujących Bohemia Sekt oraz spokojnych - Habánské sklepy, Chateau Bzenec, Vino Mikulov oraz Winnica Pavlov.

Treści prezentowane na tej stronie
są przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Oświadczam, że ukończyłem 18 lat.