Seks, Andrzejki i całe mnóstwo wosku

Podstawowym niezbędnym składnikiem jest  oczywiście płynny, gorący wosk, ale parafina sprawdza się równie dobrze. Rozpuszczony wosk można postawić na podgrzewaczu, by nie zastygł  - i wtedy już spokojnie można przystąpić do dalszych przygotowań.

Warunkiem niezbędnym jest rozebranie obojga partnerów. Nie należy się przy tym spieszyć: w świetle świec nagie ciało wygląda tak zachwycająco, że warto choć chwilę ponapawać się tym widokiem.

sxc.hu, Cleavage, patriotpro

Następnym etapem jest smarowanie się olejkiem – to wersja dla tych, którzy bawią się woskiem pierwszy raz i boją się poparzeń. Warstwa olejku doskonale ich przed tym zabezpieczy, no i ile frajdy z dokładnego nasmarowania każdej części ciała...!

Kiedy już ciała są gotowe, można zacząć wylewać wosk na ciało. Robimy to z dość dużej wysokości, by był płynny, gorący, ale nie za gorący. Wtedy każdą padającą kroplę odczuwa się jak nagły dotyk ciepła, które narasta w miarę jak padają kolejne krople... Daje to doznania porównywalne do gorących, namiętnych pocałunków, do dotyku niecierpliwych palców na łechtaczce, do... Niesamowity jest także sam wygląd ciał pokrytych krzepnącymi kroplami: piersi kobiety w kroplach wosku wyglądają jak kulki lodów, które chciałoby się pochłonąć. Penis staje się  najbardziej pożądanym smakołykiem  podobnym do... Zresztą, sami sprawdźcie, do czego!

Można to oczywiście zrobić także z pomocą płonącej świecy – tu do efektu gorącej parafiny dojdzie jeszcze efekt wizualny. A widok wijącego się z rozkoszy nagiego ciała w świetle świecy jest czymś niezwykle podniecającym  - zwłaszcza jeśli się wie, że samemu się do tej rozkoszy doprowadziło...  

A jeśli wydaje się wam to za łatwe i za trywialne – polecam trick z książki Lailany Young  „The Perfumed Garden”:  „Kobiety mające wielkie doświadczenie leżąc z mężczyzną podnoszą nogę pionowo i na stopie stawia im się lampkę napełnioną oliwa z zapalonym knotem. Kiedy mężczyzna się z nimi kocha, one trzymają tę lampkę tak, by oliwa się nie wylała.”

Wystarczy zamienić lampkę oliwną na płonącą świecę – i gotowe!