Seks - uniwersalny lek na wszystko!
Macie już dość przedświątecznych przygotowań? Jesteście zmęczone, niewyspane, macie migrenę i bóle mięśni? Solidna dawka seksu natychmiast postawi was na nogi!
Czasami odstawiamy go na bok - jak na przykład teraz, w czasie świąt - bo nie mamy czasu. To duży błąd! Nie ma nic lepszego jak seks własciwie na wszystko, bo leczy astmę, hemoroidy, wrzody żołądka, migrenę i przedłuża życie. A to tylko kilka przykładów leczniczego wpływu seksu na organizm.
fot. M. Nowaczyk
W dodatku seks nie tylko leczy - seks także przedłuża życie. Naukowy z Bristolu udowodnili, że ci, którzy kochają się częściej niż dwa razy w tygodniu, żyją znacznie dłużej niż ci, którym do szczęścia wystarcza tylko picie piwa i oglądanie sportu w telewizji.
Seks wpływa też bardzo pozytywnie na serce, i to wcale nie w przenośni. Naukowcy udowodnili niezbicie, że kardiopaci i ludzie cierpiący na migreny czują się znacznie lepiej, gdy częściej uprawiają seks i mają znacznie lepsze wyniki badań niż ci, którzy poprzestają na łykaniu tabletek.
Naukowcy z Chicago, którzy także zajmowali się tym tematem, udowodnili, że podczas aktu seksualnego i krótko po nim spada wrażliwość na ból. Ochotnicy poddani badaniu mieli włożyć ręce do lodowatej wody – i okazało się, że ci, którzy myśleli o seksie, wytrzymali dwa razy dłużej niż reszta…
Seks poprawia także pracę mózgu – ludzie aktywni seksualnie są bardziej kreatywni, bo dzieki uprawianiu seksu mają we krwi więcej adrenaliny i kortyzolu – hormonów poprawiających pracę przysadki mózgowej. Są też znacznie bardziej komunikatywni, pełni czułości, a nawet wykazują się większą inwencją twórczą w zaspokajaniu potrzeb partnera...
Seks również odmładza - pary, które trzy razy w tygodniu uprawiały miłość, wyglądały o dziesięć lat młodziej niż ich rówieśnicy rzadziej korzystający z uciech cielesnych – a także odchudza. Amerykanie obliczyli, że 30-minutowa gra miłosna pożera 350 kalorii! Aby tyle spalić w inny sposób, trzeba biegać przez 40 minut, a żeby uzyskać zbliżone efekty treningu mięśni brzucha, trzeba kwadrans solidnego wysiłku w siłowni…
Innymi słowy: pół godziny seksu pozwoli spalić kalorie z jednej pizzy, godzina z hamburgera, ale jeśli to będzie miłość francuska, to hamburgera z frytkami. A to oznacza, że seks jest lepszy dla zdrowia niż higieniczne odżywianie, niepalenie czy jogging. Tyle że by osiągnąć porównywalny efekt trzeba się kochać przynajmniej trzy razy w tygodniu...
Pamiętajcie o tym dziewczyny za każdym razem, gdy nie będziecie miały ochoty na seks...