Seksprzeboje według Cosmo

Odpowiedź na to pytanie znalazł "Cosmopolitan" nieodmiennie sprzyjający miłośniczkom seksu, a w tym konkretnym przypadku także miłośniczkom rankingów i list przebojów - zwłaszcza erotycznych. Po długich i burzliwych konsultacjach wewnątrzredakcyjnych ułożył mianowicie listę 10 najlepszych pozycji z Kamasutry. Oto pierwsza trójka:

Rozłupywanie bambusa: to w zasadzie prawie pozycja misjonarska, tylko że jedna noga partnerki, wyprostowana, musi leżeć na ramieniu partnera, a druga na łóżku. Co jakiś czas nogi powinny się zmieniać trochę jak podczas rowerka, ale trzeba pamiętać, że muszą być wyprostowane. To ćwiczenie daje się we znaki niewytrenowanym mięśniom brzucha, ale za to doskonale rozluźnia dolną część pleców. A to sprawia, że orgazm będzie silniejszy i dłuższy.

Krab lądowy: to żadne odkrycie, że najwrażliwsze na dotyk są pierwsze trzy centymetry od wejścia do pochwy. Ale wiedza wiedzą, a sztuka polega na tym, jak to wykorzystać w praktyce. Oczywiście autorzy Kamasutry nie mieli takich problemów i wymyślili właśnie tę pozycję. Polega ona na tym, że para układa się w pozycji misjonarskiej, ale kobieta powinna mieć złączone kolana i uniesione do wysokości pępka mężczyzny.

To oczywiście uniemożliwi mężczyźnie głęboką penetrację i te uderzenia jak młotem pneumatycznym, które wszystkie bohaterki erotycznych romansów doprowadzają do szaleńczych orgazmów - ale właśnie o to chodzi. Mężczyzna będzie mógł zanurzyć penisa tylko w wejściu pochwy i pieścić jedynie te najwrażliwsze trzy centymetry. A jeśli jeszcze czubkiem penisa będzie zataczał wokół kółka, doprowadzi swoją partnerkę do orgazmu całkiem jak z romansu.

Trójnóg: pozycja na stojąco ma wiele zalet zwłaszcza dla tych, którzy lubią szybki seks, ale także sporo wad. Wymaga przede wszystkim naprawdę niezłej kondycji fizycznej obojga partnerów, a mężczyzny przede wszystkim, by doprowadzić do orgazmu. Trójnóg pozwala nieco ułatwić życie miłośnikom tego rodzaju zabaw.

Kobieta opiera się o ścianę tak, by dotykały jej tylko ramiona, z biodrami wypiętymi maksymalnie do przodu, mężczyzna stoi przed nią. Jedną nogę kobieta zakłada na biodro mężczyzny tak, by on mógł podłożyć swoją rękę pod jej kolano. W ten sposób mężczyzna pomaga swojej partnerce utrzymać równowagę, może wejść głębiej, no i decydować o tym, jak szybkie i głębokie mają być pchnięcia. Nie ma lepszej pozycji w sytuacji, gdy oboje marzycie o szybkim seksie i szybkim orgazmie.